Jednym z najbardziej dynamicznych i najlepiej rozwijających się rynków jest rynek farmaceutyczny, który w ostatnim czasie przeżywa prawdziwy rozkwit, a wręcz boom. Jak można zauważyć choćby po ilości reklam, które emitowane są w telewizji lub za pomocą innych mediów, oferowanie produktów na ból głowy, zaparcia czy nawet higienę osobistą to złoty biznes, a wielkie korporacje farmaceutyczne zrobią wręcz wszystko by tylko pozyskać klientów i stworzyć lek, którego jeszcze do tej pory na rynku nie ma.
Jakiego leku brakuje na rynku ?
Te pytanie zadają sobie w sztabie marketingowym praktycznie każdej korporacji produkującej leki, a odpowiedź może być na wagę złota. Wielkie firmy farmaceutyczne przeprowadzają badania rynku farmaceutycznego, chcąc uzyskać odpowiedź na te kluczowe pytanie. Nawet jeżeli nie współpracujesz z tą firmą, ale zgłosisz się do niej z pomysłem na lek, który następnie zostanie wprowadzony na rynek może liczyć na sporą gratyfikację finansową, która może nawet ustabilizować twoje finanse do końca życia. To pokazuje jak wiele wart jest ten rynek, a potencjał jest wręcz niewyczerpalny.
Dlatego też sprawdzenie rynku farmaceutycznego to coraz częstsze zadanie wyspecjalizowanych w tym firm, które płacą ogromne sumy za przeprowadzone badania. Być może któryś z ankietowanych lekarzy czy też pielęgniarek lub właściciel apteki podsunie pomysł na lek, którego do tej pory na rynku nie ma, a który może przynieść milionowe zyski.
Czy stworzenie leku jest drogie ?
Tak naprawdę lek sam w sobie jest najczęściej niezwykle tani, a jego cena wynika z tego, że firma musiała przeprowadzić badania rynku farmaceutycznego, opracować recepturę leku, co czasami pochłania gigantyczne pieniądze. Dlatego też leki są drogie, a ponadto mało kto z nas jest stworzyć lek sam sobie, toteż firmy mogą dyktować warunki ustalając wygórowane ceny za leki.
Badania rynku farmaceutycznego również nie należą do tanich, gdyż osobami ankietowanymi nie mogą być pierwsi, lepsi spotkani przechodnie, a ankiety muszą być skierowane do wyspecjalizowanej grupy odbiorczej, z której nie każdy musi być skłonny do udzielania odpowiedzi.
